Letnie Grand Prix 2023 to już czwarte z rzędu zwycięstwo Niky Kriznar. Słowenka odniosła sukces na skoczni Skalite (HS104) w Szczyrku, gdzie panujące warunki przypominały loterię. Triumfowała po skoku na 88,5 metra, zostawiając za sobą rodaczkę Nikę Prevc oraz Alexandrię Loutitt. Z naszych polskich skoczek, aż trzy znalazły się w stawce punktowanej, z Nicole Konderlą na czele.
Zmagania w deszczu i wietrze
Przeplatana deszczem i silnymi podmuchami wiatru pierwsza seria była trudnym testem dla skoczkiń. Ostatecznie Nika Kriznar wykorzystała te niesprzyjające warunki na swoją korzyść. Skok na 88,5 metra przyniósł jej nie tylko triumf, ale też dodatkowe 28,7 punktu za warunki. Zostawiła za sobą Nikę Prevc z wynikiem 92,5 m, a podium uzupełniła Alexandria Loutitt skacząc na 90 m.
Trzy Polki w punktacji
Wszystkie oczy zwrócone były na polskie skoczkinie, które nie zawiodły. Nicole Konderla na 83 m, Anna Twardosz na 88,5 m i Paulina Cieślar na 78,5 m – wszystkie trzy znalazły się w pierwszej trzydziestce, zdobywając cenne punkty do klasyfikacji LGP. Cieślar zdołała przy tym zdobyć swoje pierwsze punkty w całej karierze.
Kontrowersyjne zakończenie
Jury zawodów zdecydowało o odwołaniu drugiej serii z powodu trudnych warunków atmosferycznych, co oznaczało, że wyniki pierwszej rundy były ostateczne. Wywołało to pewne kontrowersje, ale nie zmieniło faktu, że Nika Kriznar zachowała prowadzenie w klasyfikacji generalnej LGP.
Nadchodzące zawody
Zawodniczki teraz zasłużenie odpoczną, ale nie na długo. Kolejne rywalizacje LGP odbędą się za półtora miesiąca, w dniach 23-24 września, tym razem w rumuńskim Rasnovie (HS97). To kolejna szansa dla naszych Polki na zdobycie punktów i poprawę swojej pozycji w klasyfikacji.
